|
www.forumciekawiswiata.fora.pl Forum strony Ciekawi Świata. Dowiedz się więcej!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bzyczek
Gość
|
Wysłany: Śro 11:51, 23 Sty 2008 Temat postu: poważne-niepoważne ;) |
|
|
ostatniej chwili:
Kibice Legii wygrali przetarg na rozbiórkę Stadionu X-lecia
* * *
- Jest coś bardziej żałosnego od mówienia do samego siebie?
- Sam sobie odpowiedz...
* * *
Nieprzypadkowo rzeczownik maruda jest rodzaju żeńskiego...
* * *
Outernet. To ten dziwny i niezrozumiały świat, który znajduje się poza internetem.
* * *
Ożenić się powinno chociażby po to, żeby się dowiedzieć dlaczego nie powinno się tego robić.
* * *
Bardzo lubie podróżować samolotami po Świecie. Byłem prawie w tylu miejscach co mój bagaż.
* * *
Czy antykoncepcja nie psuje nastroju?
- Na pewno nie bardziej niż płaczące niemowlę...
* * *
W moim horoskopie na przyszły tydzień jest napisane, że będę czytał horoskop na kolejny...
* * *
Diabeł sprał swoje dziecko, które teraz płacząc krzyczy:
- Tatko! Nie bij już więcej! Ja już będę grzeszny!
* * *
Dlaczego informatyk myje głowę mydłem, a nie szamponem? Bo na szamponie jest napisane "czynność powtórzyć" i podobno niejeden już się zapętlił...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:10, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Po czym poznać męża bitego przez żonę?
- Po tym, że się do tego na forum nie przyznaje.
* * *
Kiedyś mężczyzna zdejmował na powitanie kapelusz, teraz wyjmuje z ucha słuchawkę od Bluetootha.
* * *
Jeśli mężczyzna jest gotowy na wszystko dla kobiety, znaczy, że jest w niej zakochany.
Jeżeli kobieta jest gotowa na wszystko dla mężczyzny, znaczy, że go urodziła.
* * *
Kiedyś jeden hipnotyzer próbował mnie zahipnotyzować... g..no mu się udało. Do tej pory nabijam się z niego za każdym razem, kiedy sprzątam mu dom lub koszę trawnik...
* * *
Nowa definicja słowa "ironia":
- Grupa ortodoksyjnych Żydów na siłę próbująca dostać się do obozu w Majdanku.
* * *
Reklama narkotyków dopnigujących dla sportowców:
"Kup drugi - będziesz pierwszy".
* * *
Wspomnienia absolwenta:
"Pamiętam, jak mama odprowadzała mnie po raz pierwszy do zerówki. I jak ojciec przyniósł do domu po obronie dyplomu".
* * *
Demokracja jest jak teściowa: wydawałoby się, że z doświadczeniem, a i tak durna.
* * *
- Edgar, obejrzałeś tego pornosa co ci dałem?
- Tak.
- I co...?
- Książka lepsza.
* * *
Najwyraźniej wspólną cechą naszych polityków jest przekonanie, że puszczanie bąków jest sposobem na ożywienie atmosfery.
* * *
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:16, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe botki.
Szarpią się meczą, ciągną... Jest! Weszły! Spoceni siedzą na podłodze a dziecko mówi:
- Ale założyliśmy buciki odwrotnie...
Pani patrzy: faktycznie, lewy na prawy. No to je ściągają, mordują się, sapią. Uuuf, zeszły.
Wciągają je znowu, sapią, ciągną, nie chcą wejść... Uuuf. weszły. Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki...
Pani ugryzła się w jezyk, znów sie szarpią z butami... Zeszły. Na to dziecko:
-To buciki mojego brata, i mama kazala mi je nosić...
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała aż się przestaną trząść, przełknęła ślinę i znów pomaga wciągać buty. Tarmosza się, wciągają, silą się... Weszły.
- No dobrze - mówi pani - a gdzie są twoje rękawiczki?
- Mam je schowane w bucikach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Selket
v-ce ds. marchewki
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd nikt inny nie dotarł
|
Wysłany: Czw 15:28, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ten dowcip o przedszkolaczku i bucikach uwielbiam
Hmm.....teksty super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Selket
v-ce ds. marchewki
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd nikt inny nie dotarł
|
Wysłany: Czw 15:30, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Co to jest: ropucha i 20 żabek?
- Teściowa wieszająca firanki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Selket
v-ce ds. marchewki
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd nikt inny nie dotarł
|
Wysłany: Pią 19:51, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Szpital. Pielęgniarka pcha łóżko, na którym leży pacjent i nieśmiało, cicho, szepcze:
- Siostro, a może by tak jednak na OIOM?
- Cicho, lekarz powiedził "do kostnicy!" to będzie do kostnicy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bzyczek
Gość
|
Wysłany: Sob 2:24, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
makabra
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Selket
v-ce ds. marchewki
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd nikt inny nie dotarł
|
Wysłany: Sob 10:55, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Selket
v-ce ds. marchewki
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd nikt inny nie dotarł
|
Wysłany: Sob 11:02, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A mówiła mi mama: "Ucz się synu na ginekologa, bo to i forsy dużo i ręce
cały czas w cieple " - mruczał pod nosem kierowca TIR-a zmieniając w mroźną noc koło w naczepie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|